W szafie brakuje miejsca więc czas na porządki. Po wszystkim okazuje się jednak, że wiele zbędnego miejsca zajmowały ubrania niepotrzebne, takie w których źle się czujecie, kupione pod wpływem impulsu, za duże lub co gorsza za małe. Co więc z tym zrobić? Bo wyrzucić przecież szkoda.
Ubrania z drugiej ręki- sprzedaj.
Jedną z najpopularniejszych opcji pozbycia się odzieży używanej jest po prostu sprzedanie. Często po taką formę sięgamy w przypadku ubrań ubranych tylko kilka razy a może nawet raz, niezniszczonych, w idealnym wręcz stanie. Liczymy, że chociaż połowa kosztów nam się zwróci szczególnie gdy ubranie było zakupione w sklepie za wcale nie małe pieniądze. W praktyce niestety nie bywa to takie proste. Najczęściej wartość ubrania drastycznie spada chociaż im popularniejsza marka i lepsza jakość tym większe szanse na powodzenie w sprzedaży za w miarę rozsądną cenę. Spróbować nie zaszkodzi a możemy to zrobić za pomocą Internetu lub stacjonarnie (np. komis).
Odzież używana- oddaj.
Bywa tak, że nie masz czasu bawić się w sprzedaż, bądź po prostu wartość danego ubrania nie warta jest świeczki. W tej sytuacji możesz po prostu oddać niepotrzebne ubrania. Organizacje charytatywne czy instytucje typu Domy Samotnej Matki, Ośrodki Pomocy Społecznej przyjmują niekiedy odzież używaną, jednak zasady przyjmowania takich ubrań są dość surowe, narzucane przez sanepid. Warto więc uprzednio zadzwonić w konkretne miejsce i upewnić się czy faktycznie dana instytucja lub organizacja ma zapotrzebowanie oraz jak należy się do tego przygotować.
Można też poszukać potrzebującej rodziny na własną rękę zamieszczając ogłoszenia w Internecie. Jest sporo rodzin w potrzebie, które nie wzgardzą oferowaną pomocą. Trzeba jednak zachować czujność, bo oszustów nie brakuje i czasami ludzie żerują na czyjejś uprzejmości. Kiedy pomimo szczerych chęci brakuje czasu lub ma się ograniczone możliwości to można po prostu wrzucić ubrania do kontenerów typu PCK. Taka odzież zostanie przesortowana i te lepsze zostaną przekazane do dalszej odsprzedaży natomiast gorsze powędrują do Indii czy Afryki. Zawsze to lepsza opcja niż wyrzucenie do śmieci.
Drugie życie ubrań.
Kiedy ubranie jednak nie nadaje się już ani do sprzedania, ani do oddania, bo ma jakieś uszkodzenie warto zastanowić się czy nie można go jakoś wykorzystać. Do tego wystarczą tylko nożyczki, igła, nitka i dobre chęci. W Internecie jest bardzo dużo pomysłów na własne DIY a pomysłowość nie ma tutaj żadnych granic.
Artykuł powstał we współpracy ze specjalistami z firmy Angora