Jeśli jesteś zatrudniony na umowie o pracę zapewne interesuje Cię ilość i forma wykorzystania urlopu wypoczynkowego. Jest to benefit dla pracownika, a zarazem obowiązek dla pracodawcy. Jak tam naprawdę wyglądają sprawy z urlopem, jak liczyć urlop i ile tam nam się go należy w ciągu roku?
Jak liczyć urlop?
Urlop wypoczynkowy liczony jest według stażu pracy. Im wyższy staż pracy tym wyższy urlop, choć prawo polskie przedstawia tylko dwa progi urlopowe – 20 i 26 dni. Pierwszy okres przynależy do osób, które przepracowały do 10 lat w swoim życiu, pozostali łapią się już na 26 dni w ciągu roku. Myślicie, że 10 lat to dużo? Spokojnie. Do stażu pracy wliczana jest również szkoła. I tak:
- mamy 3 lata stażu po zawodówce;
- 4 lata po liceum ogólnokształcącym;
- 5 lat po ukończeniu technikum;
- 6 lat po szkole policealnej;
- 8 lat po studiach.
Należy jednak pamiętać, że okres te nie sumują się, więc w przypadku wyliczania stażu pracy, bierze się pod uwagę przy wykształceniu okres najdłuższy. Jeśli więc dana osoba ukończyła ogólniak i studia wyższe, do stażu pracy wlicza mu się jedynie okres 8 lat.
Wykorzystanie urlopu
Urlop należny za dany rok należy wykorzystać w odpowiednim dla niego okresie rozliczeniowym. Jeśli tego nie zrobimy to mamy czas na rozplanowanie go w kolejnym roku, z tym, że musimy tego dokonać do końca września kolejnego roku. Po tym okresie urlop przepada, ale pracodawca ma obowiązek wypłaty pracownikowi ekwiwalentu za niewykorzystany urlop. Taki ekwiwalent należy się również pracownikowi, który zrezygnował z pracy i nie zdążył wykorzystać wszystkich przypisanych do niego dni wolnych. Wówczas z ostatnią pensją pracodawca jest zobowiązany wyliczyć wielkość ekwiwalentu i przelać go pracownikowi powiększając jego miesięczną pensję.
Ponadto istnieją inne formy urlopu, poza urlopem wypoczynkowym. Jest to np. urlop na żądanie. W trakcie roku mamy do dyspozycji 4 takie dni i są one włączone do normalnego stanu urlopów. Ten rodzaj urlopy udzielany jest pracownikowi na jego żądanie i musi zostać zgłoszony najpóźniej w dniu urlopu, ale tak by pracodawca miał czas zareagować i np. zapewnić zastępstwo. Mamy do czynienia również z urlopami okolicznościowymi. Zalicza się do nich: opiekę nad dzieckiem (2 dni urlopu), ślub lub urodzenie dziecka (2 lub 1 dzień wolnego).
